Witam, nadchodzi zima i sezon koszenia został ostatecznie zakończony, jest to najlepsza pora na to by zadbać o nasze kosiarki i zakonserwować je przed zimowym postojem. Z racji, że trawa i kamyczki ciągle dewastują nasze kosiarki czy też agregaty w traktorkach, od spodu żadna powłoka nie jest w stanie wytrzymać takich warunków i pojawiają się miejsca „gołej blachy”.
Tak to wyglądało u mnie po dokładnym umyciu myjką ciśnieniową.
Jak widać pojawiły się takie miejsca gdzie powłoka zeszła całkowicie. Po wyschnięciu zabrałem się za czyszczenie decka w celu usunięcia ognisk korozyjnych i wszystkich „luźnych” fragmentów starej powłoki, do tego posłużyła mi szlifierka kątowa ze szczotką drucianą. Efekt po czyszczeniu wygląda tak :
Następnie za pomocą sprężonego powietrza oczyściłem powierzchnię ze wszystkich zanieczyszczeń i spryskałem środkiem odtłuszczającym.
Po odtłuszczeniu za pomocą pędzla i farby podkładowej przystąpiłem do malowania.
Tak wygląda deck po pomalowaniu farbą antykorozyjną.
Po zabezpieczeniu zespołu tnącego przed korozją, warto również naostrzyć noże i również je pomalować by nie skorodowały.
Ostatnią czynnością w przypadku decka jest przesmarowanie mandreli. Do tego celu posłuży nam smar i smarownica. Po wykonaniu wszystkich tych czynności , zakonserwowany deck jest gotowy do schowania na następny sezon.
Koszt takiej konserwacji to zaledwie 20zł, pędzelek 2zł, farba 0,5l 12zł, szczotka druciana na szlifierkę 6zł. Praca prosta i jak dla mnie przyjemna, ale przede wszystkim ochroni zespół tnący przed głęboką korozją. Więc radzę wszystkim użytkownikom kosiarek czy traktorków wykonywać taki zabieg po każdym sezonie.
Świetny wpis, bardzo pomógł mi:) Dzięki raz jeszcze
Koszt niewielki a efekt bardzo zadowalający!